środa, 7 marca 2012

Nie przegrzewaj dziecka!

Tym razem słów kilka na temat przegrzewania dziecka. Przyjemnej lektury.

Temperatura w pokoju
Jaka powinna być temperatura w pomieszczeniu, w którym je, bawi się i przebywa dziecko? Odpowiedź brzmi od 20 do 22 stopni Celsjusza. Jest to właściwa temperatura, zarówno dla niemowląt (powyżej 2 kilogramów), jak i starszych dzieci i dorosłych.
Z kolei pokoju, w którym dziecko śpi temperatura może spaść nawet do 15 stopni. Rodzicu pewnie powiesz, że dziecko zmarznie. Otóż nie. Dzieci mają znakomicie działający regulator ciepła i odpowiednią warstwę tłuszczu chroniąca od zmarznięcia.

Ubranie
„Dobrze wyglądające” dzieci nie potrzebują być aż tak ciepło ubrane jak dorośli. Niestety, z reguły ubierane są za grubo, a nie za lekko, co wcale nie jest dla nich korzystne. Rodzicu pamiętaj, że dziecko ubierane za ciepło traci zdolność do przystosowania się do zmian i prawdopodobnie źle zareaguje na oziębienie. Przyjmujmy więc jako zasadę, że raczej ubieramy dziecko za lekko, a nie za grubo, obserwując jednak, jak na to reaguje. Nie musimy wkładać, aż tyle warstw odzieży, żeby rączki były zawsze ciepłe, gdyż dzieci z reguły mają chłodne rączki, choć są odpowiednio ubrane. Sprawdzajmy raczej czy ciepłe są nóżki, ramiona i szyja. Najlepsza wskazówką jest zarumieniona twarzyczka. Gdy dziecku jest za zimno, ma blade policzki, czasami nawet marudzi.

Świeże powietrze
Zmiany temperatury wpływają korzystnie na wykształcenie się zdolności adaptowania się do zimna i gorąca. Urzędnik na co dzień pracujący w ciepłym pomieszczeniu prawdopodobnie przeziębi się, przebywając zimą zbyt długo na powietrzu, a z kolei drwal nie, ponieważ jest przyzwyczajony do takiej pogody. Rodzicu pamiętaj, że chłodne i zimne powietrze poprawia apetyt u dziecka, dodaje mu rumieńców i wigoru. Dziecko ciągle przebywające w ciepłym pomieszczeniu ma ziemistą cerę i nierzadko marny apetyt. 
W okresie chłodów powietrze ma znacznie mniej wilgoci. Podgrzane, robi się jeszcze bardziej suche, zwłaszcza gdy temperatura w domu podnosi się powyżej 22 stopni Celsjusza. Suche, gorące powietrze wysusza i znieczula błonę śluzową nosa, wysusza drogi oddechowe, co sprawia, że dziecko jest bardziej podatne na infekcje.
Zatem wskazany jest codzienny spacer na świeżym powietrzu! Zwłaszcza w tych porach roku, kiedy pomieszczenia są ogrzewane. Jeśli w okresie chłodów dziecko sypia w domu to warto otworzyć okno (i wyłączyć ogrzewanie), aby temperatura spadła w pomieszczeniu do 15 stopni Celsjusza. 
Pamiętajmy, że zdrowe dziecko ma dobry „termostat”, tak jak dorosły człowiek. Chyba, że zakłóci się funkcjonowanie tego termostatu nakładaniem na dziecko nieskończonej ilości warstw odzieży i kocyków. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz