poniedziałek, 27 lutego 2012

dziś są Twoje urodziny... Spędź je u nas!

Zaczarowane Kredki organizują tematyczne urodziny dla dzieci (bez ograniczeń wiekowych):

Koszt imprezy wynosi 80zł i obejmuję 5 gości oraz solenizanta. Każdy dodatkowy gość to koszt 10zł. W cenie jest: zarezerwowanie lokalu, ustrojenie sali, napoje, poczęstunek, malowanie twarzy, opieka animatorek, zabawy, gry i konkursy dostosowane do wieku uczestników oraz pamiątkowe zdjęcia z imprezy urodzinowej na nośniku.
Urodziny odbywają się w weekendy, ponadto rodzic wraz z dzieckiem wybiera temat urodzin, np. bajkowe urodziny, pirackie itp.
Zapraszamy!!!

niedziela, 26 lutego 2012

Pedagogizacja rodziców

Drogi Rodzicu!

Zaczarowane Kredki to placówka, która nie tylko dba o prawidłowy rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny Twojego dziecka, lecz również miejsce, w którym pracuje wykształcona kadra, chętna do współpracy z Tobą, jak i dzielenia się swoją wiedzą.

Pedagogizacja rodziców to nic innego jak dzielenie się wiedzą z zakresu pedagogiki, psychologii, biomedyki, prawa itp. Już wcześniej pojawiały się artykuły na naszym blogu na tematy adaptacji dziecka w placówce czy też nocnikowaniu. Od dziś chcielibyśmy zaprosić wszystkich zainteresowanych rodziców do odwiedzania naszego bloga, gdyż sukcesywnie i systematycznie będą pojawiać się tematy przydatne w procesie wychowywania i opieki nad dzieckiem do lat 3. 

Służymy również radą i pomocną dłonią na co dzień w placówce.

Pozdrawiamy,
Kadra Zaczarowanych Kredek

piątek, 17 lutego 2012

niech żyje bal/ nasze bale karnawałowe

Dnia 17.02.2012 roku w Kredkach odbył się bal karnawałowy. Przybyli do nas bardzo fajni goście: Elfik - Agatka, Misio - Jagódka, Pantera - Ela, Dynia - Martusia oraz Gucio - Bartuś. Oto prezentacja z ciociami: Moniką - Draculą i Anią - Kleopatrą :)

  
a potem tańce i swawola:
A po dobrej zabawie czas na jednego lub dwa chrupki :)


A na koniec wszystkie maluchy razem :) Oprócz Bartusia, który poszedł z ciocią zrobić cyk dziewczynom :)


                      POZDRAWIAMY OLGĘ , PIOTRUSIA, ORAZ PAULINKĘ, KTÓRYCH ZABRAKŁO DZISIAJ Z NAMI!!!


Oraz dziękujemy cioci Paulinie za robienie zdjęć, a także wpasowanie się wyglądem w bal karnawałowy. Swoim kowbojskim stylem szybko zyskała sympatię dzieci :)



W lutym 2013 zorganizowaliśmy drugi bal karnawałowy w naszej karierze ;) przybyło do nas wiele gości i świetnie się bawiliśmy, parę fotek z imprezy:












czwartek, 16 lutego 2012

tłusty czwartek

najpierw mieliśmy ogromny apetyt na pączki :)

a później poszliśmy na zimowy spacer, aby spalić troszeczkę kalorii :)


wtorek, 14 lutego 2012

poniedziałek, 6 lutego 2012

stymualcja wielozmysłowa przez zabawę

Parę słów o nocnikowaniu :)

Każdy rodzic maluszka zastanawia się, kiedy pożegna etap pieluch. Psychologowie twierdzą, że dziecko dopiero po 24 miesiącu życia jest gotowe, zarówno fizycznie jak i psychicznie, by sygnalizować swoje potrzeby i korzystać  z nocnika.
Należy jednak pamiętać, że nie jest to regułą, niektóre dzieci  szybciej wołają siku i są takie, które z pampersem rozstają się później niż rówieśnicy. Tutaj zasada jest taka sama jak w przypadku chodzenia, jeden maluch szybciej opanowuję tą umiejętność, inny później, a  w efekcie wszyscy chodzimy.
Nawet jeśli maluszek nie sygnalizuję, że chcę załatwić swoje potrzeby możemy zaopatrzyć się w nocnik. Powoli zaprzyjaźniać dziecko z tym „stworzeniem”, wytłumaczyć do czego służy i zacząć sadzać malucha na niego. Jeśli dziecko nie jest chętne na pewno nie należy go na siłę zmuszać, gdyż osiągniemy przeciwny do zamierzonego efekt. Na nocnik zawsze dla przykładu można posadzić lale czy misia.
Jak to wygląda u nas?
Wszyscy wiemy, że dzieci uczą się najefektywniej od rówieśników poprzez naśladownictwo. Dlatego Zaczarowane Kredki nie wymyślały nic nowego. Na początku miałyśmy jedno chętnie korzystające dziecko z nocniczka, tak się zdarzyło że u nas to najmłodsze dziecko służy za wzór obsługi nocnika. Inne dzieci obserwując koleżankę zaczęły się bacznie przyglądać nocnikowi i też chciały na nim usiąść. Z początku bez rozbierania, to z misiem, to tylko by posiedzieć, aż do momentu, kiedy to siadają i załatwiają w nim swoje potrzeby.  I choć dzieci podczas zabawy nie zgłaszają swoich potrzeb, to gdy znajdują się na nocniku, każde z nich coś tam pozostawia . Potem są brawa, gratulacje i zwolenników nocnika w Kredkach przybywa!